PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124255}

Edukatorzy

Die Fetten Jahre Sind Vorbei
7,2 8 661
ocen
7,2 10 1 8661
6,8 4
oceny krytyków
Edukatorzy
powrót do forum filmu Edukatorzy

Jest kilka możliwości spojrzenia na ten film, kilka historii, jakie próbuje opowiedzieć.

Pierwszą jest próba odpowiedzi na pytanie czy w społeczeństwie konsumpcyjnym jest jeszcze miejsce na ideały, rewolucję. Oto poznajemy świat substytutów, w którym człowiek jest przedmiotem, towarem i do tego bardzo tanim. Nie ma równości, nie ma więzi międzyludzkich, wszędzie panuje zobojętnienie. W takim świecie tylko gorące głowy młodych osób mają jeszcze złudzenia. Jednak, kiedy przyjrzeć się bliżej zachowaniom bohaterów, okazuje się, że w swoim proteście przeciwko światu dorosłych są bardzo konformistyczni. Ich protest, choć widowiskowy, nie jest niczym więcej jak zabawą w rewolucję. Zamiast bycia katalizatorami zmian, zadowalają się łobuzerstwem o małym wpływie na świat jako całość. Jak bardzo jest to tylko zabawa okazuje się, kiedy ich psikusy wymykają się spod kontroli, kiedy pojawiają się komplikacje. Wtedy konsumpcyjne myślenie bierze górę.
Dzięki temu jednak młodzi dorastają, nabierają perspektywy... a przynajmniej otrzymają taką szansę. Tracą pewną niewinność poznając prawdę o sobie samych i innych, którzy przed nimi szli drogą rebelii.
Bowiem jest to także historia pokolenia roku '68, dziś stateczni ojcowie rodzin, produktywni członkowie kapitalistycznych społeczeństw. To bolesne rozliczenie z hasłami głoszonymi ponad 30 lat temu, z ideałów, które sięgnęły bruku i zamieniły się w twardą gotówkę. One gdzieś tkwią i na chwilę mogą zostać rozbudzone młodzieńczym entuzjazmem nowego pokolenia. Jednak tylko na chwilę. Ten powrót do źródeł jest przedstawiony w "Edukatorach" niemal jako społeczna wersja kryzysu wieku średniego. Oto młodzi przypominają starym czym jest życie chwilą, bez patrzenia na konsekwencje. Ta radość tym co tu i teraz bez dbania o dobra materialne, inwestycje finansowe i karierę jest zaraźliwa. W dawnych rebeliantach odżywa pragnienie bycia młodym, wolnym i szalonym. Jednak młodości nie da się przywrócić, stracone ideały już nie wrócą.
"Edukatorzy" to także film o destabilizującym wpływie kobiety na życie przyjaciół. Dopóki nie pojawi się ona, niczym trzecie kołu u wozu, dopóty wszystko idzie dobrze. Jej pojawienie się niszczy równowagę, wprowadza zmiany, impulsywność i w ostatecznym rozrachunku prowadzi do tragedii. Jednak przez to staje się też impulsem do dorastania. Wyrzuca bowiem przyjaciół z utartych kolein (nawet jeśli są one tak nietypowe) i każe im na nowo definiować siebie i świat, innymi zmusza ich (i siebie przy okazji) do dorastania.
Jednak bohaterowie filmu chyba nie do końca z tej szansy korzystają.

Film Weingartnera jest ciekawy wszędzie tam, gdzie na dalszym tle jest społeczna dydaktyka. Gdy tylko dysputy polityczno-gospodarcze stają w centrum uwagi, film jest po prostu banalny. Nie mówi nic odkrywczego ani oryginalnego. Nawet wyraźne preferowanie pewnych opcji nad innymi w niczym tu nie pomaga. Reżyser budując jakiś manifest, zaczyna, jak każdy prawdziwy mistrz propagandy, bełkotać. Jednak zetknięcie młodych rewolucjonistów z uczestnikiem wydarzeń '68 jest wiarygodne i w tu wierzę reżyserowi prawie całkowicie.

W sumie więc "Edukatorzy" to film dobry i interesujący, jednak nie dorastający do oczekiwań, jakie wobec niego miałem.

użytkownik usunięty
torne

Koles jestes wielki :P. Patrze na te wszystkie twoje tematy z niedowierzaniem.. skad w tobie tyle wiedzy i inteligencji? ;)

shniks

ocenił(a) film na 7

lol
dzięki wielkie :)
zawsze miło jest się dowiedzieć, że ktoś mnie czyta :)))

ocenił(a) film na 10
torne

To dla mnie przesada. Film w ogóle nie jest banalny- reżyser co chwila nas czymś zaskakuje. Film jest inteligentny i przewrotny, operujący dwuznacznościami. To wspaniała przypowieść o dwóch klasach społecznych i przekorna gra z widzem. Jeden z najlepszych filmów jakie ostatnio widziałam.

ocenił(a) film na 8
czarny_kot

Ależ oczywiście, że film jest banalny. Bowiem ta ideologiczna papka, którą posługują się bohaterowie jest banalna i potwornie naiwna. To ona najbardziej drażniła mnie podczas seansu. W sumie szkoda, bo film jest naprawdę niezły i dobrze zrobiony. Chciałabym zwrócić uwagę szczególne na poprowadzenie narracji. Obraz trwa ponad 2 godziny, a w ogóle się tego nie czuję. I zgadzam się z Torn, niemal całkowicie. Ogromny plus za ''Hallelujah", uwielbiam.

ocenił(a) film na 8
emmzwykrzyknikiem

Tak na marginesie.
Dopiero zauważyłam, że trailer dostępny tu na filmwebie jest z francuskim dubbingiem - ha ha ha!

ocenił(a) film na 7
emmzwykrzyknikiem

a tak, za tę piosenkę dodałem filmowi jeden punkt, też ją uwielbiam

użytkownik usunięty
torne

a kogo obchodzi jakie wobec niego koleś miałeś oczekiwania!! co ty w ogóle ze słownikiem te recenzje pisałeś, ŚWIRZE!!!!!!
Rytualista

ocenił(a) film na 7

ROTFL

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones